Labradors

Wiele ludzi myśli, że psy tej rasy są psami z reklam. Takimi które zawsze są grzeczne i zawsze chcą się przytulać. Ludzie mające takie zdanie na ich temat są w wielkim błędzie. Labradory są kochanymi i usłuchanymi psami, ale kiedy dorosną. W okresie szczenięcym są istnym wulkanem energii, który nie tylko potrafi zjeść kapcia, ale też ugryźć szklankę, jak to zrobiła moja Lucky. Przez to, że ludzie myślą, że są to psy bezproblemowe coraz więcej osobników tej rasy trafia do schronisk lub po prostu zostaje porzuconych. Chyba tylko ludzie posiadający psy tej rasy zdają sobie sprawę z ich mocnego charakterku. :D

Halo, halo woda się skończyła!

Ammm jaka dobra żyrafa 

Chyba się zaklinowałam...

A jednak nie. Ta szafka jest wygodna!

Ale przecież ja jestem grzeczna!

Śpimy..

Kim jest Lucky?

Hmm, zaczynając bloga chyba wypadałoby napisać coś o sobie. Mam na imię Ania, mam 16 lat i w tym roku zaczęłam naukę w liceum w klasie o profilu humanistycznym. Mam młodszą siostrę i dwa psy. A na tym blogu właśnie 'pies' jest tematem głównym.

Można powiedzieć, że wszystko zaczęło się jeszcze kiedy byłam mała. Od zawsze marzyłam o psie rasy labrador retriever. Nie było mi jednak dane mi go posiadać, gdyż mieszkałam w bloku i miałam już psa. Posiadanie dwóch psów w mieszkaniu jest nie lada wyczynem na który nie chcieli się zgodzić moi rodzice. Sytuacja zmieniła się kiedy przeprowadziliśmy się do domu z ogrodem. Od momentu przeprowadzki namawiałam rodziców na psa i tym sposobem 13 lutego bieżącego roku moja rodzina wzbogaciła się o nowego członka - 8 tygodniową suczkę labradora retrievera o biszkoptowym umaszczeniu. 

Lucky 13.02.14

No cóż ważąca kiedyś nieco ponad 3 kilo sunia zmieniła się w 9 miesięczną ważącą nieco ponad 26. 

Lucky 08.14